Przygodę z Mj zacząłem dość dawno temu, nie było jeszcze sklepów internetowych, gdzie można było zaopatrywać się w szeroką gamę różnorakich nasion. W tamtym czasie istniała jedynie wymiana wytworzonymi nasionami ze znajomymi (w celu unikania rutyny konsumpcyjnej jednej odmiany), a po nową genetykę trzeba było wybierać się do Amsterdamu do tak zwanego banku nasion.
Nie było też nasion feminizowanych, istniały tylko regularne i w przedsięwzięcie trzeba było wkładać dwa razy więcej wysiłku. Każdy kto wysiewał nasiona regularne za pewne przyzna rację iż przygotowanie miejscówek, opieka itd. do momentu pokazania płci to z pewnością sporo pracy i niepewność – wyrośnie żeńska czy męska?Zdażały się miejsca gdzie na 10 siewek były 2 żeńskie, a pozostałe przekopane dołki (nawozy, podlewanie, zataszczona ziemia) zostawały nieużyteczne.
Wybór nasion feminizowanych przyniósł bardzo zadowalający efekt. Od wielu lat zajmuje się wytwarzaniem nasion feminizowanych, na potrzeby własne a także znajomych – którzy są bardzo zadowoleni z jakości wytworzonych plonów. Rośliny mateczne są starannie selekcjonowane pod kątem najlepszych cech, celem przystosowania (rośliny outdoor) do pełnego dojrzewania w Naszym klimacie.
Indoor natomiast selekcja z dobrym wigorem, z największymi przyrostami, i wspaniałą ilością psychoaktywnej żywicy.
Na pewno znajdziesz w moich produktach coś dla siebie i będziesz
100% ZADOWOLONY.
mosser
Miałem okazję testować nasiona, koledzy określili numer jeden na osiedlu. Na # forum w fotorelacjach w Holandii, Deuter pokazuje swoje wyczyny z których bardzo dużo można się nauczyć.
KierownikPlntacji
Jak dla mnie mega spoko Koleś. W zeszłym roku miałem od niego „Great White Shark” i powiem wam, że te nasiona zrobiły zajebistą robotę. Wysadzone do gleby na początku lipca doszły w połowie września. Moc – petarda, genetycznie – bardzo stabilne. Jeszcze raz dzięki Deuter. Polecam wszystkim pestki od tego Chłopaka. Zadowolenie 100%